Szkoła Magii i Czarodziejstwa Dragons

Alcatel · Gość

* Kevin Wood
* Fire
* Jared Leto
* 17
* W tej chwili nie posiadam, gg będę miała za jakieś dwa dni, kiedy komputer oczyści się z "gadulcowych" wirusów.
* Blog posiadam tylko jeden: oceny-alice.blog.onet.pl
* Próbka twórczości: (jak ktoś grał w Chrono Tigger, to może się skapnie o co chodzi )

Ocknął się powoli, czując tępy ból głowy i skurcz mięśni. Do tego coś mizdrzyło go po nosie. Rozwarł jedną powiekę, tę, która nie leżała przyciągnięta do ziemi. Zobaczył zieleń w każdym odcieniu, od jasnego limowonego, po mroczną zielonobagienną. Zmrużył oczy, by wyostrzyć wzrok i zauważył rosnącą wokół bujną roślinność. Nigdy nie widział tyle flory naraz!
Podniósł się ociężale, a przenikliwy ból przeniósł się na wszystkie członki jego obolałego ciała. Otrzepał tunikę, umorusaną ziemią. Rozejrzał się bacznie.
-Gdzie ja jestem? - zapytał samego siebie.
Wijąca się naokoło zieleń przypominała okrągłą ścianę. Nie był to jego dom - to pewne. Było też za ciepło i za zielono, by przypuszczać, że trafił na kontynent. W takim razie co się stało?
Usłyszał szelest, zadrżał. Coś poruszyło się niespokojnie za krzakiem. Chłopiec zamarł w oczekiwaniu, gotowy do ucieczki lub użycia siły. Pięść mu drżała w powietrzu. Niespodziewanie mała postać wyłoniła się za krzaka.
Mały niebieski ludzik w śmiesznej czapeczce początkowo rozbawił mocno chłopca. Dziecięcych rozmiarów konusek, z głową dwa razy większą od normalnej, przyglądał się zaskoczony śmiejącemu się chłopcu.
-A ktoś ty? - zapytał.
Chłopiec powstrzymał się na moment od śmiechu i potarł załzawione oko. Nie potrafił jednak na widok nienaturalnie wyolbrzymionych oczu konusa i opadającej na nie czapki nie pomyśleć o czymś śmiesznym i nie parsknąć bezczelnie. Zgiął się wpół. Ludzik spojrzał na niego z irytacją.
-Przestań rżeć bo umrzesz ze śmiechu. - rzucił rozeźlony. - Ktoś ty?
Chłopiec po kilku minutach zdołał opanować odruch śmiechu.
-Je...jestem Janus. - oznajmił, łapiąc silnie powietrze.
Człowieczek przewrócił oczami.
-Nie wiesz, że małym dzieciom nie wolno tu się szwędać. Tu mogą cię zaatakować chochliki i innego rodzaju potwory.
Janus czknął gwałtownie, a jego rozbawienie zamieniło się w gniew.
-Wypraszam sobie, nie jestem małym dzieckiem! Jestem księciem!
-Księciem? - tym razem chochlik parsknął złośliwie. - Taa? A czego? Grzybków i muchomorów?
-Jak śmiesz! Jestem księciem Zeal! Karzę cię za to zamienić w kamień!
-Księciem czego? Pierwsze słyszę !
-Jak to 'pierwsze słyszysz '? - zdumiał się szczerze Janus. - Przecież ty nie mogłeś nie słyszeć!
-Phi... znam okolice jak własną kieszeń, ale o Zeal to nigdy nie słyszałem. - wzruszył ramionami. - Nie sądzę, by ktoś ci mógł pomóc, dlatego zwiewaj stąd mały, zanim jakiś paskudny potworek cię tu znajdzie i złoi ci skórę. Akurat ja do ciebie nic nie mam, więc nie dam ci w kość.
Ale Janus nadal stał, prawie że zamrożony. Jak to nie słyszał? Przecież wszyscy słyszeli o królestwie Zeal. Nie potrafił uwierzyć... po plecach przebiegł mu zimny dreszcz. Poczuł, jak włoski na całym ciele jeżą mu się pod wpływem szoku. Jego podświadomość wrzeszczała, że to nieprawda.

T

Ja jestem na tak..

A tak btw. to Kevin to to nie był przypadkeim poboczny Domii? I nie miał przypadkeim wybranego aktora?

Alcatel · Gość

Jak patrzyłam w "Wolne Postacie" to on tam był... . Ale jeżeli jest zajęty, to wybiorę kogoś innego, byleby był w Fire Wink

.

T

Nie, nie, nie...
Nie chodzi o to, że jest zajęty w sensie, że ktoś o nim pisze... Chodzi o to, że on.. No miał już pewne powiązania i nawet chyba coś o tym było.. Ale to nie ze mną uzgadniać Wink

Wszystko zależy od Sary Wink

Mam nadzieję, że dało sie to zrozumieć Happy

Alcatel · Gość

Dało, dało.. . Jeżeli to miało być do mnie. Ale ja się dostosuję jakby co.

T

No tak do Ciebie Wink

Nikt tu więcej się narazie nie wypowiada... Happy

Alcatel · Gość

Właśnie widzę :P

T

No, bo troszkę chyba rano jest Grin

W każdym razie jak ja jestem to nikogo nie ma, więc się może zmyję to ktoś się, może akurat poajwi Grin

Żellciak

Oto ja

Mi się bardzo podoba, chociaż nigdy nie grałam w Chrono Tigger (żenada? xD) i jestem na tak Grin

Domii

Ja też na tak... Tylko z tym Kevinem....

Alcatel · Gość

Ja powiedziałam: się dostosuję, wiec jak mieliście z nim jakieś konkretniejsze plany, to zmienię bohatera Wink

.

Żellciak

Niech no Sara z tym zdecyduje Wink

Alcatel · Gość

Ok, będę czekać. Nie wiem czy mówiłam, ale w sobotę wyjeżdżam. Dowiedziałam się dopiero kilka minut temu, więc.. proszę o zrozumienie.

T

Nie ma sprawy, jak dla mnie Wink

W każdym razie czekamy na Sarę

Domii

no poczekamy na Sarę...W końcu są wakacje i trzeba z nich korzystać...